Zwiedzanie Pekinu: Dzień trzeci
Eskapady do Azji dzień ósmy
Prosiłem, bez komentarza.
Skoczyłem do sklepu po proszek do prania. Zapamiętać: nawet jest pod nazwą jest taki kolorowy (jak tęcza) napis, to proszek jest do BIAŁEGO. Trzeba pytać lokalnych, żeby wybrali proszek do kolorów za nas. Okazuje się, że nawet dla nich to może być wyzwanie. Wróciłem do domu ze wszystkim co trzeba, w tym z wodą, jakimiś chińskimi przekąskami (nie wiem co to jest, ale się nie rusza, więc OK) i jestem gotowy do pracy.
No to tak jak planowałem (...) dziś skończę pisać plakat. Przecież to będzie chwila. Przecież nic mnie nie zaskoczy przy spisywaniu moich
MOMENCIK, co to? Ten parametr nie powinien reagować na zmianę pociemnienia grawitacyjnego. Trzeba to sprawdzić!
~ ~ ~ - - - trzy godziny później - - - ~ ~ ~
Ha, a więc to tak reaguje krzywizna minimum na rozkład jasności na składniku pierwotnym! Na czym to ja stanąłem? Ach, tak.
Przecież nic mnie nie zaskoczy przy spisywaniu moich solidnie ugruntowanych myśli związanych z
ZARAZ, ale pociemnienie grawitacyjne będzie wygładzało dodatkowo gałęzie zaćmień tuż przy centralnych momentach! To może być wyjaśnienie na ten problem z modelami. Trzeba to sprawdzić!
~ ~ ~ - - - godzina później - - - ~ ~ ~
Trzeba będzie do tego zaprząc pociemnienie brzegowe... to robota na kiedy indziej. Co to ja pisałem? Ach, tak.
Przecież nic mnie nie zaskoczy przy spisywaniu moich solidnie ugruntowanych myśli związanych z saturacją amplitudy płaskiego
A GDYBY tak wymusić tą wielką plamę na biegunie i zadać mocno ujemne prawo von Zeipela? Miałbym wtedy efekt półcienia... Trzeba to sprawdzić!
~ ~ ~ - - - dwie godziny później - - - ~ ~ ~
To obiecujące, chociaż inne parametry mogłyby to łatwo nadrobić. Lepiej zostawić ten problem na Short Cadence. Co to ja pisałem? Ach, tak.
Przecież nic mnie nie zaskoczy przy spisywaniu moich solidnie ugruntowanych myśli związanych z saturacją amplitudy płaskiego dna przy
CHWILA, przecież tą siatkę parametrów jest bardzo łatwo rozszerzyć o mniejszy stosunek mas! Raz-dwa i się puści skrypt, który zrobi za mnie całą nową serię symulacji. Trzeba to sprawdzić!
~ ~ ~ - - - trzy godziny później - - - ~ ~ ~
Ekstra, no to się liczy. Co to ja pisałem? Ach, tak.
Przecież nic...
O, jak już późno.